sobota, 4 maja 2019

Gy Planszowe - Zombicide: Czarna Plaga




Zombicide: Czarna Plaga - Gra kooperacyjna w której gracz lub gracz wcielają się w ocalałych podczas apokalipsy zombie. W wersja gry "Czarna Plaga" mamy do czynienia ze światem fantasy. Świetna gra do grania w ekipie jak i do grania samemu. Są pewne minusy przy graniu w większej liczbie ponieważ osoba która straci swoje postacie odpada z gry, a reszta gra dalej. Grając samemu czy w mniejszej liczbie nie ma takiego problemu. Gra również ma świetnie wykonane figurki Ja oceniam grę głównie pod względem gry samemu bo w takim celu ją przede wszystkim kupiłem i dlatego daje ocenę.  5/6

Nie daje szóstki ponieważ losowość jest dość duża i mając pecha gra może się szybko zakończyć, ale z drugiej strony to również jest piękne w tej grze.


W podstawowej wersji gry mamy do dyspozycji sześciu bohaterów:


W naszej ekipie posiadamy bohaterów o imionach: Silas, Baldric, Samson czyli klasyczni "Legolas", "Gadalf" oraz "Gimli", do tego oczywiście zwykły napakowany wojownik Clovis, zakonnicę Ann oraz prosta wieśniaczkę Nelly, która wymachuje dwuręcznym mieczem (moja ulubienica)

W grze posiadamy również pięć rodzajów zombie:


Klasyczne Szwędacze - dwie wersje kobiece i trzy wersje męskie


Po dwie wersje Łowców (szybciej się poruszają) oraz Spaślaków (trudniej zabić)


Oraz po jednej sztuce Abominację (bardzo trudna do zabicia) oraz Nekromantę.

 


Posiadam również dwa świeże dodatki których jeszcze nie użyłem (dziś kupione)

Hero Box -1 - Dodaje nam do wyboru kolejnych pięciu bohaterów oraz możliwość grania na raz 8 bohaterami. Dostajemy:


Wieśniaka Arnauda

Krasnoludkę Glyndę
Złodziejaszka Juliana
Dzikuskę Sylvie 
Kapłana Tuckera




Zombie Bosses: Abomination Pack - Dodatek umożliwiający wprowadzenie trzech kolejnych rodzai abominacji czyli jak ktoś nie dostatecznie dostaje po dupie to może ją nastawić i czekać na mocne lanie. Wprowadzenie wszystkich an raz to chyba pewna śmierć. Dostajemy:


Bąblominacja - potwór nie podobny do niczego. Atakuje wszystkich ocalałych w zasięgu równocześnie i to na dodatek atakuje na dystans.

Abominatroll - Czyli po prostu troll w wersji zombie, a jak to z trollam i bywa  nie da się go zabić bronią nawet z obrażeniami 3. Tylko trzeba go spalić smoczym ogniem. W podstawce nie wiele to zmienia

Oraz
Abominotaur - Jak sama nazwa wskazuje jest to minotaur-zombie. Mój ulubieniec. Przekoks, nie dość że od razu zadaje podwójne obrażenia ocalałemu to jeszcze przebija się przez ściany/drzwi.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz