niedziela, 23 czerwca 2019

Gry Komputerowe - Diablo 2: Czarodziejka i Barbarzyńca

Diablo 2 czyli jeden z wielkich klasyków. Lubię grać w stare gry po nie muszę się skupiać w fabułę (choć tutaj nie ma nad czym się skupiać) ani zastanawiać się co powinienem zrobić. Mogę za to odpalić sobie grę nawet na krótka chwilę zrobić jakieś zadanie czy jak w przypadku diablo pozabijać potworki szukając itemków.

Chciałbym sobie zrobić po woli jak będzie czas wszystkie postacie na singlu.



Pierwsza postacią jaką postanowiłem zrobić jest Czarodziejka. W przeszłości na BN miałem jedną zrobioną całkowicie na ogień nastawioną na szukanie przedmiotów. Na singlu oczywiście byłaby kompletnie do niczego. Chciałbym aby każda postać była w miarę samodzielna. Tak więc musiałem tutaj wybrać dwa żywioły.

Na moją główną broń wybrałem Zamrażającą Kulę, a do niej wymaksowałem Mistrzostwo we władaniu zimnem.

Druga broń to Kula Ognia, a do niej obecnie maksuje  Ognisty Piorun oraz na początku chyba że trzy punkty w mistrzostwo dałem.

Po punkcie obowiązkowo dostały takie umiejętności jak Ciepło, Teleport oraz Pole Statyczne (w sumie nie wiem na ile jest przydatne ale w necie doradzali używać)

Obecnie mam 81 lvl, i skończyłem poziom piekło, Miałem do rozdania 92 punktów więc w teorii będę miał jeszcze 18 punkty

Oto moje umiejętności:

- Zamrażającą Kul - 20
- Mistrzostwo we władaniu zimnem - 20
- Lodowy pocisk - 1
- Ciepło, Teleport oraz Pole Statyczne - Po 1
- Kula Ognia - 20
- Ognisty Piorun - 20
- Mistrzostwo we władaniu ogniem - 3
- Lodowe uderzenie, Nova Mrozu, Lodowcowy Grot, Zamieć, Telekineza - po 1 na dojście.

Pozostałe do rozdania 18 punktów prawdopodobnie rozdam pomiędzy Lodowy pocisk i Mistrzostwo we władaniu ogniem.

Tą postacią powoli zdobywając różne przedmioty doszedłem do sług Baala. Potem ogarnąłem kilka iteamów z netu (np Oculusa oraz Czako) i skończyłem grę. Bez tych dodatkowych iteamów zapewne trochę dłużej by mi zeszło ale widać że tak zrobioną postacią da się przejść grę.

Drugą postacią jaką zacząłem robić to Barbarzyńca do niego często miałem podchody ale nigdy jakoś porządnego nie zrobiłem. Teraz jak sobie poczytałem porady w necie to zrozumiałem swój główny błąd. Zawsze chciałem robić na Szał Bitewny, ale mana za szybko mi uciekała i inwestowałem nie potrzebnie w nie punkty, a wystarczyło mieć broń/przedmioty kradnące manę przy uderzeniu. Drugi błąd to mój upór na robienie go na topory a dużo łatwiej jednak chyba znajduje się przyzwoite miecze. No i trzeci nigdy nie dawałem w Bersekera więc miałem problem z potworami odpornymi na fizyczne obrażenia.

Barbem własnie dobiłem 64 lvl kończąc 4 act na koszmarze i tak on wygląda

- Mistrzostwo we władaniu Mieczami - 10 (docelowo 20)
- Zwiększona Wytrzymałość, Zwiększona Szybkość, Skóra z żelaza - po 1
- Wrodzona Odporność - 1
- Podwójne Uderzenie - 15 (docelowo 20)
- Szał Bitewny - 20
- Berseker - 18 (docelowo 20)
- Odrzucanie, Ogłuszenie, Koncentracja, Podwójny rzut - po 1 na dojście

Po wymaksowaniu 4 umiejętności pozostanie mi 26 punktów. No i tutaj nie mam pewności w co iść.
Mógłbym zainwestować w Rozkazy  (jeden wystarczy czy lepiej więcej?), może w Drwinę (synergia do Szału), Może w Skóra z żelaza i Wrodzona Odporność? Np:
Skóra z żelaza i Wrodzona Odporność - po 5
Rozkazy - 1 (+2 na dojście)
Drwina - 18

Lub dać mniej w Drwinę ale więcej w Rozkazy lub Skórę z żelaza. W odporność nie ma co bo później za mało premii daje.

2 komentarze:

  1. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jakoś od zawsze bardziej lubiłem grać na konsoli i tak mi pozostało do dziś. Tym bardziej, że już jak wiadomo będzie nowa konsola PlayStation 5 https://www.oleole.pl/cms/gk-playstation-5.bhtml która na pewno zamiesza trochę w wiecie gier video.

    OdpowiedzUsuń