Bardzo dawno nie grałem w czwarta, najgorszą część Heroesów. Nie będę oceniał miast tak jak poprzednio ale coś tak powiem o nich.
W samej grze podoba mi się kilka zmian.
1) Rozwój bohatera. A dokładniej to że po za podstawowymi klasami mamy możliwość zmiany klasy poprzez połączenie pewnych umiejętności.
2) Bohater walczy.
3) Jednostki mogą poruszać się bez bohatera.
4) Bohater ginie i trzeba go zabrać do zamku aby ożywić oraz możliwość trzymania w więzieniu bohatera wroga.
Mimo tych zmian choć fajnych to jednak 3 bez nich (jak i późniejsze części) uważam za dużo lepsze.
Chaos:
Mamy tutaj jednostki z Inferno, Lochu, Cytadeli i Twierdzy + jednostkę której nie było w żadnym zamku i 1 nowość. Dla mnie to burdel na kółkach. Nie ma dla mnie tutaj żadnego klimatu. Była wielka katastrofa i ot tak jakieś niedobitki z rożnych miast zebrały się. Nie widzę też tutaj jakiejś idei zła. Zwłaszcza jak w kampanii Pirac
Bohaterowie: Jest tu Darkstorm, Xyron, Jeddite. Brak Deemera ale za to jest nowa postać Mayweda której portret bardzo mi się podoba.
Jednostki: Jak dobrze pamiętam mamy taki podzial jednostek że musimy wybierać które chcemy rekrutować.
Bandyta: Kompletnie mi oni jakoś nie pasują do całej reszty
Ork : Koledzy z Twierdzy, pasują do tej zbieraniny gówna.
Meduza/Minotaur: Znajomi z Lochu. Z Meduzy zrobili jakieś paskudztwo, a Minotaur chyba był niedokarmiany. Zawsze brałem Meduze bo strzelała.
Ifryt/Zmora: Demony, a raczej ich resztka bo tylko Ifryt był w H3. Zmora całkiem fajny pomysł i to je zawsze brałem chyba.
Czarny smok/Hydra - Ciekaw jestem czy ktoś wybierał Hydry. Co prawda je miało się 2 na tydzień ale jednak Smok to smok.
Ład:
Ten zamek jeszcze jakiś klimat miał. 5 jednostek z Fortecy, jedna z bastionu, jedna był neutralna i jedna nowa.
Bohaterowie: Jest Astral, jest Theodorus i najważniejsze że jest Solmyr :)
Jednostki:
Krasnolud: Co prawda do magii to oni mi tak średnio pasują, ale są góry, śnieg to jest gdzie kopać. Na pewno bardziej mi tu pasują niż w Bastionie.
Niziołek: Zamiast Gremlinów mamy tego kurdupla....czemu nie, jakoś mi to pasuje.
Złoty Golem/Mag - Golem został upgradowany, choć odporność na magie taka sama jak u żelaznego w H3 to po co było pozłacać? Ja w każdym razie brałem magów.
Naga/Dżin: Nie pamiętam co brałem.
Tytan/Smoczy golem: Ciekawy pomysł na nową jednostkę choć dla mnie zawsze Tytan.
Moc:
Nie mogli oni chyba w ogóle czarować ale to dodaje klimatu. 4 jed. ze starej Twierdzy, 1 z Lochu, 1 z Bastionu, 1 Neutralna i 1 nowa
Bohaterowie: Shiva, tylko moja kochana Shiva
Jednostki:
Berseker - Człowiek, i dobrze. Trochę głupio że w 3 ludzie dowodzili tylko orkami, goblinami itp. Niestety sterować się nimi chyba nie dało.
Centaur - One mi pasuja i tutaj i do Bastionu.
Harpia/Nomad - No nie wiem co harpia tu robi. Powinna zamienić się z Orkami lecz w tedy byłyby tu 3 strzelające a tam 1. Nomadzi spoko.
Cyklop/Ogrzy mag - Po staremu, ja to szedłem chyba w cyklopy.
Behemot/Ptak Gromu - Behemoty mi jakoś gorylami zalatują. Patki są fajne choć wolałem te z 3.
Podsumowując:
Chaos - Burdel
Ład - Jakoś się trzyma
Moc - Hurra i do przodu na wroga, co ma być to będzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz